Typ tekstu: Książka
Autor: Mach Wilhelm
Tytuł: Góry nad Czarnym Morzem
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1961
głosem, żeby się zachowywali jak ludzie pobożni, szlag tego trafi, kto się będzie odwracał i gapił w obiektyw, odwrócili się wszyscy, przyglądali się Nel z gnuśną naganą, ale to była tylko próba, straszliwe lampy zgasły, Smok zlazł z rusztowania przy kamerze, podszedł do nas ze zwyczajnym prywatnym uśmiechem, podczas gdy tłumek dziwacznych pomocników wykonywał jego najnowsze dyspozycje, unicestwiając gruntownie cały porządek rzeczy, aparatów, kabli i Bóg wie czego, któryśmy tutaj zastali.
Młody chłopak w wąskich kusych dżinsach i w skórzanej wiatrówce wprowadził Nel do garderoby zainstalowanej w oficynie tego pegeerowskiego dworu, poszedłem za nimi, onieśmielało mnie tu wszystko, nawet nerwową uprzejmość
głosem, żeby się zachowywali jak ludzie pobożni, szlag tego trafi, kto się będzie odwracał i gapił w obiektyw, odwrócili się wszyscy, przyglądali się Nel z gnuśną naganą, ale to była tylko próba, straszliwe lampy zgasły, Smok zlazł z rusztowania przy kamerze, podszedł do nas ze zwyczajnym prywatnym uśmiechem, podczas gdy tłumek dziwacznych pomocników wykonywał jego najnowsze dyspozycje, unicestwiając gruntownie cały porządek rzeczy, aparatów, kabli i Bóg wie czego, któryśmy tutaj zastali.<br>Młody chłopak w wąskich kusych dżinsach i w skórzanej wiatrówce wprowadził Nel do garderoby zainstalowanej w oficynie tego pegeerowskiego dworu, poszedłem za nimi, onieśmielało mnie tu wszystko, nawet nerwową uprzejmość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego