Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
wypchnęło najeźdźców poza graniczne bagna. Najstraszniejsze starcie rozegrało się właśnie na moczarach dzielących obie krainy. Szerszenie przekroczyli Rzekę Pstrągów i parli dalej, w sam środek Leśnych Gór. Zawładnęli Kręgiem, a Matki Leśnych Gór zginęły. Najeźdźcy nie zatrzymali się, szybko podbili cały kraj. Dziwnie szybko. Władycy Gorczem złożyli im hołdy, przyrzekli tłumić bunty, składać daninę i pokłon. Ocalili dzięki temu wiele ludzkich żywotów, także Gorczem i Uwegnę, uratowali kunszt Mistrzów Szkła. Lecz oddali kraj w niewolę. Miasto Os nie potrafiłoby podbić Leśnych Gór bez krwawego wojskowego wysiłku. To banowie nałożyli na nasze głowy jarzmo. Miasto Os tylko na to czekało.
*
Ludzie napływali
wypchnęło najeźdźców poza graniczne bagna. Najstraszniejsze starcie rozegrało się właśnie na moczarach dzielących obie krainy. Szerszenie przekroczyli Rzekę Pstrągów i parli dalej, w sam środek Leśnych Gór. Zawładnęli Kręgiem, a Matki Leśnych Gór zginęły. Najeźdźcy nie zatrzymali się, szybko podbili cały kraj. Dziwnie szybko. Władycy Gorczem złożyli im hołdy, przyrzekli tłumić bunty, składać daninę i pokłon. Ocalili dzięki temu wiele ludzkich żywotów, także Gorczem i Uwegnę, uratowali kunszt Mistrzów Szkła. Lecz oddali kraj w niewolę. Miasto Os nie potrafiłoby podbić Leśnych Gór bez krwawego wojskowego wysiłku. To &lt;orig&gt;banowie&lt;/&gt; nałożyli na nasze głowy jarzmo. Miasto Os tylko na to czekało.<br>*<br>Ludzie napływali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego