samymi zdaniami, którymi się rozpoczyna, a więc: opowiadanie o pisaniu opowiadania. W innych autor przedstawia rzeczywistość jako temat, który zostanie, albo nie zostanie, opisany, co może się ujawnić dopiero w kolejnym tekście. Z drugiej strony społeczeństwo coraz częściej jest przez pisarza z lubością ukazywane w postaci zagubionego, zmanipulowanego albo ogłupiałego tłumu, w którego języku żyją szczątki upadłych mitów albo - częściej - ich całkowite zaprzeczenie.<br> Razem może to prowadzić do pisarskiego paraliżu: <br><gap><br> Ale opowiedzenie się wobec historii wcale nie musiało być tożsame z ucieczką w przeszłość, zwłaszcza - w przeszłość zbiorowości, o czym Anderman wiedział, bo pozwala powiedzieć drugiemu z pisarzy oczekujących w kolejce