Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
czy jest za tobą czerwone renault clio i będziemy jechać sobie wolniutko. Pytałam się męża, bo mąż już tam był w tych Kretowinach w zeszłym roku. Jak ja miałam nogę złamaną, to on pojechał z chłopcami i mówił, że przez jakieś wielkie miasta się nie przejeżdża, w związku z tym to powinnam sobie poradzić.
Na pewno, pani Magdo.
Mnie to najbardziej przeraża taka przeraża taka jazda w dużym mieście. Jak wczoraj, nie, w sobotę byliśmy w Warszawie i takie zakupy ostatnie robiliśmy przed wyjazdem, to to przejeżdżanie z pasa na pas to mnie po prostu denerwuje. No wszyscy się spieszą, nie wiadomo
czy jest za tobą czerwone &lt;name type="prod"&gt;renault clio&lt;/&gt; i będziemy jechać sobie wolniutko. Pytałam się męża, bo mąż już tam był w tych &lt;name type="place"&gt;Kretowinach&lt;/&gt; w zeszłym roku. Jak ja miałam nogę złamaną, to on pojechał z chłopcami i mówił, że przez jakieś wielkie miasta się nie przejeżdża, w związku z tym to powinnam sobie poradzić. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Na pewno, pani Magdo. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Mnie to najbardziej przeraża taka przeraża taka jazda w dużym mieście. Jak wczoraj, nie, w sobotę byliśmy w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; i takie zakupy ostatnie robiliśmy przed wyjazdem, to to przejeżdżanie z pasa na pas to mnie po prostu denerwuje. No wszyscy się spieszą, nie wiadomo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego