Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
różnych podejść do sytuacji. Są różne oceny tego, co było lat temu 15, 20 czy 25, a z drugiej strony pojawiła się potrzeba, aby żyć normalniejszym życiem. Żeby to, co my w sumie nazywamy ładem demokratycznym, stawało się w naszym kraju rzeczywistością.
Problem wynika z dwutorowego podejścia do życia. Jeden to styl życia, narzucony przez reżim radziecki, niepopularnie zwany komunistycznym. Drugi - popularnie nazywamy demokracją. W demokracji człowiek jest sobą, prawa człowieka i ludzka godność są respektowane. Stan, w którym my jesteśmy obecnie, nie jest jeszcze do końca zdefiniowany. Nie mamy jasnego obrazu, jak on będzie wyglądać na Ukrainie. Mimo to, pewne pryncypia
różnych podejść do sytuacji. Są różne oceny tego, co było lat temu 15, 20 czy 25, a z drugiej strony pojawiła się potrzeba, aby żyć normalniejszym życiem. Żeby to, co my w sumie nazywamy ładem demokratycznym, stawało się w naszym kraju rzeczywistością.<br>Problem wynika z dwutorowego podejścia do życia. Jeden to styl życia, narzucony przez reżim radziecki, niepopularnie zwany komunistycznym. Drugi - popularnie nazywamy demokracją. W demokracji człowiek jest sobą, prawa człowieka i ludzka godność są respektowane. Stan, w którym my jesteśmy obecnie, nie jest jeszcze do końca zdefiniowany. Nie mamy jasnego obrazu, jak on będzie wyglądać na Ukrainie. Mimo to, pewne pryncypia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego