Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
powłoce pogrąży się kieł lemiesza,
Iżby obrodzić mogła szmat błękitu -
Przez nicość do niebytu
Noc każda prowadzi i wskrzesza.

A tam już jeno zawieja szeleści w naszych kościach,
A tam niebiosa huczą już pod nami,
I węszą korzeniami
Chwałę naszą na wysokościach.



OCZEKIWANIE
Czekam dzisiaj na ciebie. Czy wiesz, co to znaczy
Na ciebie, miła, czekać, jak ja - nadaremnie?
Nie ma gorszego smutku i większej rozpaczy,
I męki, co jak płomień przepływa przeze mnie.

Minuty i sekundy oczy moje liczą.
Jest ich wiele. Godzina mija za godziną.
A ja czekam i serce zatruwam goryczą
I łzy niepowstrzymane po twarzy mi płyną.

Już
powłoce pogrąży się kieł lemiesza,<br>Iżby obrodzić mogła szmat błękitu -<br>Przez nicość do niebytu<br>Noc każda prowadzi i wskrzesza.<br><br>A tam już jeno zawieja szeleści w naszych kościach,<br>A tam niebiosa huczą już pod nami,<br>I węszą korzeniami<br>Chwałę naszą na wysokościach.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;OCZEKIWANIE&lt;/&gt;<br>Czekam dzisiaj na ciebie. Czy wiesz, co to znaczy<br>Na ciebie, miła, czekać, jak ja - nadaremnie?<br>Nie ma gorszego smutku i większej rozpaczy,<br>I męki, co jak płomień przepływa przeze mnie.<br><br>Minuty i sekundy oczy moje liczą.<br>Jest ich wiele. Godzina mija za godziną.<br>A ja czekam i serce zatruwam goryczą<br>I łzy niepowstrzymane po twarzy mi płyną.<br><br>Już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego