rumiany, jak nomen omen jarząbek.<br> To się nazywa urodzić się z nazwiskiem na dobrą miarę.<br> Ofiarował się natychmiast pomóc mi w ustawianiu krzeseł, więc<br>wyjaśniłem, dlaczego muszę to robić sam, ćwiczę rękę.<br> Wystarczy, że sobie pośpiewamy na dwa głosy.<br> Zgodził się skwapliwie.<br> I odtąd śpiewaliśmy co rano.<br> Dla Jarząbka była to chyba jedyna chwila radości w ciągu dnia.<br> Ilekroć schodziłem na dół, już tam był.<br> I wzdychał z ulgą, jakby nie mógł się doczekać, niecierpliwy i<br>podniecony.<br> Denerwował się, jeśli trochę zaspałem, i spozierał z milczącym<br>wyrzutem.<br> Dosłownie nic o nim nie wiedziałem, ani o jego zawodzie, pracy, rodzinie, ani <br>o