Osoba, którą chciałbym jeszcze pozdrowić, w sumie duet, bo oni zawsze mi się kojarzyli z jednością, to jest DJMB i X-man, którzy nie tylko otworzyli mi oczy na graffiti, ale też na życie. Po prostu warto mieć czasami starszych kolesi, którzy ci pomogą we wszystkim, którzy nie patrzą na to, że możesz być lepszy od nich, po prostu dążą do tego, żeby scena w Szczecinie to była jedność, żeby wszyscy ludzie tworzyli jedną rodzinę i godnie reprezentowali swoje miasto.<br><br>Poza tym całą moją grupę DMI, moją drugą rodzinę z Bohaterów Warszawy - każdy wie o co chodzi z mojej załogi, moją