Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 28
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Nie narzekamy jednak - mówi dr Janina Kozaczka-Głut. - Najważniejsze, że podoba się naszym małym pacjentom. Proszę sobie wyobrazić, że dzieci tak cieszą się swoją poradnią, że przychodzą czasem tylko po to, by sobie w poczekalni posiedzieć - opowiada.
Beata Zalot



Po wielkiej wodzie - Drogie grule w Maruszynie

- Ej, panie, bieda z tom wodom - mówili "Tygodnikowi" mieszkańcy, wspominając kataklizm, jaki z powodu opadów przetoczył się przez wieś - Droge, co jom woda wziena sie zrobi, zrucone drzewo się ściongnie, ale nojgorsa rzec, to z polami. Grule het wypłukało syćkim gazdom ze ziemi, a nojgorzej wyśli ci, co jesce nie mieli ik okopanyck. Grule teroz
Nie narzekamy jednak - mówi dr Janina Kozaczka-Głut. - Najważniejsze, że podoba się naszym małym pacjentom. Proszę sobie wyobrazić, że dzieci tak cieszą się swoją poradnią, że przychodzą czasem tylko po to, by sobie w poczekalni posiedzieć - opowiada.<br>&lt;au&gt;Beata Zalot&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Po wielkiej wodzie - Drogie grule w Maruszynie&lt;/tit&gt;<br><br>- &lt;dialect&gt;Ej, panie, bieda z tom wodom - mówili "Tygodnikowi" mieszkańcy, wspominając kataklizm, jaki z powodu opadów przetoczył się przez wieś - Droge, co jom woda wziena sie zrobi, zrucone drzewo się ściongnie, ale nojgorsa rzec, to z polami. Grule het wypłukało syćkim gazdom ze ziemi, a nojgorzej wyśli ci, co jesce nie mieli ik okopanyck. Grule teroz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego