Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 04.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Tytuł: Życie
Nr: 04.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ludzie KGB - Primakow, Stiepaszyn i Putin. Ten ostatni został w końcu następcą Jelcyna - przywódcą Rosji.
Ci ludzie obsadzili najważniejsze funkcje swoimi zaufanymi z szeregów b. KGB. Sformalizowali przez to ogromne zakulisowe wpływy ludzi z b. KGB w ,nowym biznesie" i polityce. Jelcyn nie doprowadził do faktycznego zerwania ze spuścizną i tradycją CzK. Nadal święta resortowe są świętami KGB, funkcjonariusze służb specjalnych mówią o sobie z dumą: „czekiści". To tak, jakby w Niemczech nadal obchodzono święta SS i SA, a funkcjonariusze BND czy UOK uważali się za gestapowców.
Dopóki Rosja nie zerwie z symboliką sowiecką, KGB-owską, będzie jej grozić powrót
Ci ludzie obsadzili najważniejsze funkcje swoimi zaufanymi z szeregów b. KGB. Sformalizowali przez to ogromne zakulisowe wpływy ludzi z b. KGB w ,nowym biznesie" i polityce. Jelcyn nie doprowadził do faktycznego zerwania ze spuścizną i tradycją CzK. Nadal święta resortowe są świętami KGB, funkcjonariusze służb specjalnych mówią o sobie z dumą: „czekiści". To tak, jakby w Niemczech nadal obchodzono święta SS i SA, a funkcjonariusze BND czy UOK uważali się za gestapowców.
Dopóki Rosja nie zerwie z symboliką sowiecką, KGB-owską, będzie jej grozić powrót
ludzie KGB - Primakow, Stiepaszyn i Putin. Ten ostatni został w końcu następcą Jelcyna - przywódcą Rosji. <br>Ci ludzie obsadzili najważniejsze funkcje swoimi zaufanymi z szeregów b. KGB. Sformalizowali przez to ogromne zakulisowe wpływy ludzi z b. KGB w ,nowym biznesie" i polityce. Jelcyn nie doprowadził do faktycznego zerwania ze spuścizną i tradycją CzK. Nadal święta resortowe są świętami KGB, funkcjonariusze służb specjalnych mówią o sobie z dumą: „czekiści". To tak, jakby w Niemczech nadal obchodzono święta SS i SA, a funkcjonariusze BND czy UOK uważali się za gestapowców. <br>Dopóki Rosja nie zerwie z symboliką sowiecką, <orig>KGB-owską</>, będzie jej grozić powrót
