Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3 (33) marzec
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
z tego powodu, że panowie zapomnieli o upływie czasu. Twardo grają te same surowe i smutne piosenki, których data przydatności do spożycia minęła dwadzieścia lat temu. W roku 2001 brzmi to archaicznie,
a spożycie ewidentnie grozi niestrawnością. Dla sentymentalnych postpunkowców.

BIG CYC
Świat według Kiepskich

gat.: socjo-roll
Big Cyc, tradycyjnie, na wesoło. Tym razem panowie stworzyli płytę w koprodukcji z antybohaterami zaprzyjaźnionego serialu o Kiepskich. Na szczęście album jakoś szczególnie kiepski nie jest. W rytmie folko polo Cyce opowiadają o sposobach zarabiania łatwej forsy w słowiańskim show-biznesie, ubolewają nad losem bułgarskich turystek lub też zachwycają się życiem rodzinnym. W
z tego powodu, że panowie zapomnieli o upływie czasu. Twardo grają te same surowe i smutne piosenki, których data przydatności do spożycia minęła dwadzieścia lat temu. W roku 2001 brzmi to archaicznie,<br>a spożycie ewidentnie grozi niestrawnością. Dla sentymentalnych postpunkowców.<br><br>&lt;tit&gt;BIG CYC<br>Świat według Kiepskich&lt;/&gt;<br><br>gat.: &lt;orig&gt;socjo-roll&lt;/&gt;<br>Big Cyc, tradycyjnie, na wesoło. Tym razem panowie stworzyli płytę w koprodukcji z antybohaterami zaprzyjaźnionego serialu o Kiepskich. Na szczęście album jakoś szczególnie kiepski nie jest. W rytmie folko polo Cyce opowiadają o sposobach zarabiania łatwej forsy w słowiańskim show-biznesie, ubolewają nad losem bułgarskich turystek lub też zachwycają się życiem rodzinnym. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego