tajemnicy, aż w końcu oznajmił, że największe niebezpieczeństwo wybuchu wojny było właśnie ubiegłej doby, już się zmniejszyło i nadal maleje, właściwie prawie minęło i chyba wojny nie będzie. Te słowa zostały przyjęte z pełnym szacunkiem jako od osoby mającej wgląd w najważniejsze sprawy od wewnątrz. Niewątpliwie, na wojnie najważniejszy jest transport, a w Polsce był to jeszcze ciągle transport kolejowy, rozwinięty i na dobrym poziomie, naprawdę sprawny jak zegarek, natomiast motoryzacji Polska była prawie pozbawiona. Urzędnik dyrekcji zachodniego, przyfrontowego okręgu był niewątpliwie u samego źródła informacji, jeżeli nie zaraz z pierwszej, to w każdym razie co najmniej z drugiej ręki. Ojciec