tajemnicą, że jesteście wściekli na piratów sprzedających Wasze programy komputerowe na bazarach po cenie kilkakrotnie niższej niż oryginał. No cóż. Piraci odbierają Wam zyski, więc trudno się Wam dziwić.<br>Jednak sytuacja, w której policja, zamiast tropić przestępców, wdziera się do prywatnych mieszkań, aby aresztować przestraszonego nastolatka, któremu zdarzyło się zainstalować trefny program, wydaje mi się absurdalna.<br>Nie chodzi mi o to, aby pochwalać wykorzystywanie nielegalnego oprogramowania. Rozumiem, że trzeba z tym jakoś walczyć. Ale - na litość Boską - trzeba zachować jakieś proporcje. Są przestępstwa znacznie gorsze niż posiadanie nielegalnej kopii jakiegoś programu.<br>Apeluję do Was, abyście zrobili rzecz najprostszą. Abyście obniżyli cenę