cieszą się mistrzowie z Europy. W środę mieli jednak okazję poznać medialną stronę skoków. Telewizja RTL przeprowadziła z nimi długi wywiad, naturalnie z pomocą tłumacza.<br>&lt;q&gt;- Na razie nie mówią słowa po niemiecku&lt;/&gt; - przyznaje Koch. &lt;q&gt;- W maju pójdą do szkoły w Stams, bo na razie tylko tam trenują.&lt;/&gt;<br>Chińczycy mogą tam trenować, bo mają potężnego sponsora. Austriacki producent notebooków Gericom podpisał z chińską federacją 10-letni kontrakt. Stąd austriacki trener i świetne warunki treningowe.<br>&lt;q&gt;- Na razie nie ma co mówić o sukcesach&lt;/&gt; - zastrzega się Koch. &lt;q&gt;- Dobrze, że Li Yangowi udało się zdobyć punkty w Pucharze Kontynentalnym, pierwsze punkty w PŚ powinny przyjść