jest w Talmudzie: "Bóg ma trzy klucze: klucz od deszczu, klucz od narodzin i klucz od wskrzeszania umarłych..."<br>i wierzyłem, że wskrzesi je dla mnie, mamę i ją, wcielone w jedną, która właśnie przychodziła na świat w ciepłej wiosennej ulewie.<br><br>Księga druga<br><tit>KUSZENIE MŁODZIANKÓW</><br><br><br><tit>Upokorzenie</><br>Dobiegał końca nasz pobyt w trójce u życzliwych, choć surowych ojców lazarystów, ale my nie bardzo wierzyliśmy, że mogą nas dokądś stąd przenieść: to był nasz dom i nasza szkoła, tu mieszkaliśmy i tu się uczyliśmy, pospiesznie, pokonując cały rok szkolny w ciągu kilku miesięcy, pilni i pracowici, jak przystoi dzieciom Ojca Świętego,<br>i zdarzyło się