Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i złote dzwoneczki, a ściany zapisane były mądrymi zdaniami. Wszystko wyglądało jak wielki pamiętnik z napisem jak motto: "Niech żyje wolna miłość". Szesnaście lat temu, kiedy miała szesnaście lat, świat zawirował: zakochała się i zaszła w ciążę.
- Zaszłam w ciążę, bo się odchudzałam - śmieje się przygotowując drinki: dwie kostki lodu, troszeczkę wódki i sok bananowy. Czas się dla niej łaskawie zatrzymał - wygląda dziś prawie tak jak wtedy, jest tak samo drobna i delikatna, niczym Calineczka z bajki Andersena.
- Chciałam rzucić palenie. Udało się, ale zaczęłam strasznie jeść i przytyłam. Potem zaczęłam się odchudzać, a że była jesień, natychmiast się przeziębiłam. Mój
i złote dzwoneczki, a ściany zapisane były mądrymi zdaniami. Wszystko wyglądało jak wielki pamiętnik z napisem jak motto: "Niech żyje wolna miłość". Szesnaście lat temu, kiedy miała szesnaście lat, świat zawirował: zakochała się i zaszła w ciążę.<br>- Zaszłam w ciążę, bo się odchudzałam - śmieje się przygotowując drinki: dwie kostki lodu, troszeczkę wódki i sok bananowy. Czas się dla niej łaskawie zatrzymał - wygląda dziś prawie tak jak wtedy, jest tak samo drobna i delikatna, niczym Calineczka z bajki Andersena.<br>- Chciałam rzucić palenie. Udało się, ale zaczęłam strasznie jeść i przytyłam. Potem zaczęłam się odchudzać, a że była jesień, natychmiast się przeziębiłam. Mój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego