Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
długim, że Kloss nie umiałby określić, ile trwało, rozdarł ciszę dzwonek telefonu. Podniósł słuchawkę i usłyszał głos Anny.
- Słuchaj - powiedział - za piętnaście minut, kamienica przechodnia... - Zdążył wymienić nazwę ulicy, a potem ona odłożyła słuchawkę.

14
Ruppert pił. Odwrócił butelkę - była pusta. Cisnął ją na podłogę, potoczyła się pod stół. Z trudem wstał z kanapy i podszedł do pianina. Uderzył w klawisze. Nawet tej frazy Mozarta nie mógł już sobie przypomnieć. Ilza poszła, nie chciała powiedzieć, dokąd idzie, tylko pogardliwie wzruszyła ramionami. Ale on i tak wiedział. Pobiegła do generała. Właściwie pozostało mu tylko jedno, ale nie mógł się zdecydować, ciągle na
długim, że Kloss nie umiałby określić, ile trwało, rozdarł ciszę dzwonek telefonu. Podniósł słuchawkę i usłyszał głos Anny.<br>- Słuchaj - powiedział - za piętnaście minut, kamienica przechodnia... - Zdążył wymienić nazwę ulicy, a potem ona odłożyła słuchawkę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;14&lt;/&gt;<br>Ruppert pił. Odwrócił butelkę - była pusta. Cisnął ją na podłogę, potoczyła się pod stół. Z trudem wstał z kanapy i podszedł do pianina. Uderzył w klawisze. Nawet tej frazy Mozarta nie mógł już sobie przypomnieć. Ilza poszła, nie chciała powiedzieć, dokąd idzie, tylko pogardliwie wzruszyła ramionami. Ale on i tak wiedział. Pobiegła do generała. Właściwie pozostało mu tylko jedno, ale nie mógł się zdecydować, ciągle na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego