do pracy w sklepie zoologicznym, gdzie dorabiała w wolnych chwilach. W jedenastej klasie niemal zupełnie zarzuciła naukę, tylko dzięki swojej inteligencji uzyskując pozytywne oceny.<br>W tym właśnie okresie jej najbliższe przyjaciółki z St. Winston Churchill High School widziały w niej - jak miały później wyznać reporterom gazet - &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"zachowanie i sposób myślenia trzydziestoletniej kobiety w osobie siedemnastolatki"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Zaszokowało je wyznanie Karli, które pewnego razu w szkolnej stołówce wyszeptała w ucho koleżanki: - &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"Czy wiesz, o czym marzę? Czy wiesz, co chciałabym zrobić? Wspaniale byłoby pokryć ciało jakiegoś chłopaka całą masą czarnych kropek, a następnie wziąć nóż, połączyć te wszystkie punkty cięciami, wziąć butelkę octu