tylko wymienię...<br>Proszę... Filmuję... Teraz zbliżenie...<br>Wszystkie zwierzęta patrzą w tę stronę...<br>Dobrze... Spokojnie... No, już... Skończone.<br>Potem uprzejmie rzekł: - Do widzenia!<br>Sztukę filmową, widzę, docenia<br>Nie tylko człowiek, lecz także zwierzę,<br>Film będzie świetny... Dziękuję szczerze.<br>I zniknął w szybkim helikopterze.</><br><br><br><br><br><div sex="m"><tit>WYPRAWA NA "ARIADNIE"</><br>I<br><br>Lat temu z górą trzysta<br>Mnich Brandon - archiwista<br>Opisał po łacinie<br>Na żółtym pergaminie<br>Przedziwne swe podróże.<br>Ja światu się przysłużę<br>I to, co pisał mnich,<br>Przekażę w wierszach tych.<br><br>Nim Brandon został mnichem,<br>Junakiem był nielichym,<br>Wynajął więc korwetę,<br>Bo czasy były nie te,<br>Gdy można rejsem skorym<br>Popłynąć na "Batorym".<br>On na korwetę