damy dworu<br>Rozplotą twe wonne włosy,<br>I z ciasnych sukien rozbiorą,<br>I do łożnicy zaniosą.<br><br>Ustami usta twe musnę,<br>I musnę cudne twe liczko,<br>I w twoich ramionach usnę,<br>Maleńka moja księżniczko.<br><br>Nazajutrz znów jak codziennie<br>Uklęknę przy tobie blady,<br>I będę kochał niezmiennie,<br>I oto koniec ballady.<br><br>Lat temu trzysta na pewno<br>Byłoby tak, nie inaczej.<br>A dziś, maleńka królewno,<br>Z tęsknoty za tobą płaczę.<br><br>I kocham ciebie daremnie,<br>I łzy mych ran nie zagoją;<br>Szczęśliwa jesteś beze mnie,<br>I żoną jesteś - nie moją.<br><br>Lecz jutro znów jak codziennie<br>Uklęknę przy tobie blady,<br>I będę kochał niezmiennie,<br>I to już