wspomnianego wcześniej pszennego placka.<br>Następnym daniem, z którym przyszło mi obcować, była <foreign>tostada</> - 13,5 zł. Tu spód był podobny, jednak farsz, który tworzyła cebula i drobno mielony mix wołowo-wieprzowy, potraktowano dużą ilością żółtego sera i zapieczono. Sosy, do wyboru - łagodny, średni i ostry, stanowiły spoiwo dla mięsa, okraszonego tu i tam paprykowymi chipsami.<br>Meksykańska uczta w "Taco Mexicano" dobiegała końca, ale wiedziałem, że bez zrobienia jeszcze jednego, koniecznego kroku nie będę mógł opuścić tego sympatycznego lokalu. Pragnąłem Margarity. Z wielkim rozrzewnieniem opowiadał mi o niej znajomy redaktor, znany w Zakopanem z wysublimowanych smaków, którego na jakiś czas zesłano nad Tamizę. Tam