Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wypędzeni przyjechali na obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, by demonstrować przed Urzędem Rady Ministrów, gdzie przebywał kanclerz Niemiec Gerhard Schröder. Wcześniej wysłali do niego list z apelem o zadośćuczynienie i przeprosiny za swoje krzywdy.

SGW, działające od 1997 r., miało być czymś w rodzaju klubu towarzyskiego. Ci, którzy przeszli wojenną tułaczkę, potracili domy i majątki, spotykali się z osobami o podobnych losach, by przy herbacie powspominać trudne czasy. - Erika Steinbach wywołała nas do tablicy - mówi Benedykt Wietrzykowski, prezes stowarzyszenia, energiczny 65-latek. - W odpowiedzi na jej roszczenia nie mogliśmy milczeć - denerwuje się emeryt. Pokazuje listę członków stowarzyszenia. Ostatnio szybko się wydłuża
wypędzeni przyjechali na obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, by demonstrować przed Urzędem Rady Ministrów, gdzie przebywał kanclerz Niemiec Gerhard Schröder. Wcześniej wysłali do niego list z apelem o zadośćuczynienie i przeprosiny za swoje krzywdy.<br><br>SGW, działające od 1997 r., miało być czymś w rodzaju klubu towarzyskiego. Ci, którzy przeszli wojenną tułaczkę, potracili domy i majątki, spotykali się z osobami o podobnych losach, by przy herbacie powspominać trudne czasy. - Erika Steinbach wywołała nas do tablicy - mówi Benedykt Wietrzykowski, prezes stowarzyszenia, energiczny 65-latek. - W odpowiedzi na jej roszczenia nie mogliśmy milczeć - denerwuje się emeryt. Pokazuje listę członków stowarzyszenia. Ostatnio szybko się wydłuża
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego