przeto młoteczki z kołkami zawiązały koalicję przeciwko strunom, klawisze białe zwracały uwagę, że czarne stanowią mniejszość, a czarne zarzucały białym rasizm, prawy pedał wykazywał lewemu jego prawicowe odchylenia, a lewy wytykał prawemu lewackość, lichtarze pomawiały się nawzajem, że się chce jeden kosztem drugiego na świeczniku znaleźć.<br>Wszczął się zgiełk i tumult, zrobił rejwach i harmider, zapanował dziki hałas, kakofonia, kocia muzyka, rozpoczęły się przepychanki, pyskówki, kotłowanina, draka na całego, naprężenie rosło, sięgało szczytu, aż wreszcie jeden z kołków przeciągnął strunę, ta nie zdzierżyła, wyrwała kołek i zaczęła walić nim w ramę, na to młoteczki odpowiedziały waleniem w struny, wieko - waleniem w