boją się najbardziej, mając świadomość, że znakomita większość z nich w następnym &lt;name type="org"&gt;Sejmie&lt;/&gt; się nie znajdzie.<br>&lt;q&gt;- Nie wiem, dlaczego wybory miałyby się odbyć jesienią&lt;/&gt; - mówił wczoraj w &lt;name type="org"&gt;Sejmie&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Janik&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Rozumiem intencje, które polegały na tym, żeby na jesieni władzę przejęła prawica, a w wyborach prezydenckich, w 2005 roku, w pierwszej turze zwyciężył &lt;name type="person"&gt;Andrzej Lepper&lt;/&gt;, ale my się do tego scenariusza nie wpiszemy.&lt;/&gt;<br>Na wariant z przedterminowymi wyborami stawia natomiast grupa &lt;name type="person"&gt;Borowskiego&lt;/&gt;. &lt;name type="org"&gt;Socjaldemokracja&lt;/&gt; liczy przybywające głosy. Jeżeli w pewnym momencie okaże się, że z &lt;name type="org"&gt;Sojuszu&lt;/&gt; do &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; przepłynęło dostatecznie dużo posłów i zwolennicy wcześniejszych wyborów mają już w &lt;name type="org"&gt;Sejmie&lt;/&gt; 307 głosów, to