Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
na Szarleja.
- W jakim względzie?
- Aby odwrócić to, co się stało, abym mógł powrócić do mojej własnej postaci i mojego własnego świata, trzeba powtórzyć, w miarę dokładnie, cały egzorcyzm. Całą procedurę...
Przerwało im dobiegające z zarośli dzikie wycie wilka. I makabryczny wrzask demeryta.
Obaj natychmiast rzucili się biegiem, mimo swej tuszy Samson nie dał się wiele wyprzedzić. Wpadli w mroczny gąszcz, kierując się krzykiem i trzaskiem łamanych gałęzi. A potem zobaczyli.
Szarlej zmagał się z potworem.
Ogromny, człekopodobny, ale porośnięty czarną sierścią dziwostwór musiał zaatakować niespodziewanie, od tyłu, od razu chwytając Szarleja w straszliwy nelson kosmatych i szponiastych łap. Mając kark
na Szarleja.<br>- W jakim względzie?<br>- Aby odwrócić to, co się stało, abym mógł powrócić do mojej własnej postaci i mojego własnego świata, trzeba powtórzyć, w miarę dokładnie, cały egzorcyzm. Całą procedurę... <br>Przerwało im dobiegające z zarośli dzikie wycie wilka. I makabryczny wrzask demeryta.<br>Obaj natychmiast rzucili się biegiem, mimo swej tuszy Samson nie dał się wiele wyprzedzić. Wpadli w mroczny gąszcz, kierując się krzykiem i trzaskiem łamanych gałęzi. A potem zobaczyli.<br>Szarlej zmagał się z potworem. <br>Ogromny, człekopodobny, ale porośnięty czarną sierścią dziwostwór musiał zaatakować niespodziewanie, od tyłu, od razu chwytając Szarleja w straszliwy nelson kosmatych i szponiastych łap. Mając kark
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego