To nie są prawdziwe pieniądze, to jest fikcja rachunkowa, pokazująca wyłącznie to, że gracze na rynku pieniężnym tego dnia, z jakichś powodów, chcą więcej złotówek niż dnia poprzedniego. Oczywiście te wahania mają znaczenie - dodatnie i ujemne - dla pojedynczych osób i dla całej gospodarki, ale sugerowanie, że one same zdolne są tworzyć lub niszczyć pieniądz (a mówiąc o utracie 5 mld USD, takie coś się sugeruje), jest niezgodne z prawdą. Załóżmy, że jednego dnia kurs dolara wynosi 4 zł, a następnego 4,1 zł. Za równowartość 60 mld zł drugiego dnia otrzymalibyśmy 400 mln USD mniej. Teoretycznie stracilibyśmy zatem te 400 mln