Można spytać, dlaczego? Przecież sam krążek wart jest zaledwie kilkadziesiąt groszy. Jednak cena nie wynika z wartości samej płyty - płacimy również za prawo do legalnego słuchania muzyki, czyli własności intelektualnej twórców. Płyty kupujemy chętnie, a tym samym tworzymy popyt, który pozwala producentom dyktować ceny na wysokim poziomie.<br>Krążki CD kosztują tyle, ile kosztują jeszcze z jednego powodu: w Polsce ogromnym problemem jest piractwo. Wytwórnie windują więc ceny płyt, żeby powetować sobie straty. Kupując płytę, płacimy jednocześnie karę za tych, którzy okradają twórców, kopiując nagrania nielegalnie. Ostatni pomysł Michała Wiśniewskiego, by sprzedawać swoją płytę za 5 złotych, jest genialny z punktu widzenia