się spowodować sytuację, w której w szkołach publicznych nauczyciele będą również szczęśliwi w swoim zawodzie jak pani i pan dyrektor?</><br><who2> - To znaczy wszystko, mnie się wydaje, zależy od nas samych, i jeżeli ja pracując myślę, nie na zasadzie o tym, że muszę wykonać od tej godziny do tej godziny pracę, tylko, żeby skupić się głównie na dziecku i jestem właściwie po to, żeby mu pomóc i ważne jest, żeby każde pytanie, które mi dziecko zada, żeby nie traktować tego jako pytanie głupie, czy akurat w tym momencie niepotrzebne, bo ja nie mam czasu, żeby mu odpowiedzieć, ale o co mi chodzi, głównie