ogona, on nie może żyć pod wodą. Ty możesz oddychać powietrzem, on pod wodą absolutnie nie!<br>- Wiedziałam! - wrzasnęła cienko syrenka. - Wiedziałam! Wykręty, głupie, naiwne wykręty, ani za grosz poświęcenia! Kto kocha, ten się poświęca! Ja się dla niego poświęcałam, co dzień wyłaziłam dla niego na skały, łuskę sobie wytarłam na tyłku, płetwę postrzępiłam, przeziębiłam się dla niego! A on nie chce dla mnie poświęcić tych dwóch paskudnych kulasów? Miłość to nie tylko znaczy brać, trzeba też umieć rezygnować, poświęcać się! Powtórz mu to!<br>- Sh'eenaz! - zawołał Geralt. - Nie rozumiesz? On nie może żyć w wodzie!<br>- Nie akceptuję głupich wymówek! Ja też... Ja