Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
zaliczki bez drgnienia. Widział perspektywę miesięcy, jakby amfiladę pokoi pełnych świateł, gdzie za każdym progiem czeka go ręka gotowa wyliczyć kilka banknotów, dziecinna radość mieszała się z wyrachowaniem i leniwym spokojem, który nakazywał najpierw brać, a dopiero potem zastanawiać się, jak się wykręcić od zobowiązań.
Terey nie dopuścił do nowej tyrady, tylko sięgnął po portfel, wyliczył pieniądze. Poprosił o pokwitowanie. Te proste czynności ułatwiły zakończenie rozmowy, wyprowadzony do hallu Dżaj Motal wylewnie dziękował za zrozumienie jego najlepszych intencji i poparcie. Istvan stał bez uśmiechu, marząc, by jednym pchnięciem kolana wyrzucić go z ambasady w gorący blask dnia.
Nie wrócił już do
zaliczki bez drgnienia. Widział perspektywę miesięcy, jakby amfiladę pokoi pełnych świateł, gdzie za każdym progiem czeka go ręka gotowa wyliczyć kilka banknotów, dziecinna radość mieszała się z wyrachowaniem i leniwym spokojem, który nakazywał najpierw brać, a dopiero potem zastanawiać się, jak się wykręcić od zobowiązań.<br>Terey nie dopuścił do nowej tyrady, tylko sięgnął po portfel, wyliczył pieniądze. Poprosił o pokwitowanie. Te proste czynności ułatwiły zakończenie rozmowy, wyprowadzony do hallu Dżaj Motal wylewnie dziękował za zrozumienie jego najlepszych intencji i poparcie. Istvan stał bez uśmiechu, marząc, by jednym pchnięciem kolana wyrzucić go z ambasady w gorący blask dnia.<br>Nie wrócił już do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego