Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Niezwykły pontyfikat
Rok: 1997
się w sferze ogólnych deklaracji, natomiast kiedy zaczynamy urządzać ład życia społecznego w kraju takim jak Polska, kiedy trzeba podjąć konkretne decyzje, wówczas Kościół tej wolności nie tylko nie broni, ale stara się ją wręcz ograniczyć?
Wydaje mi się, że tu są pomieszane dwie sprawy. Jedna to problem wolności instytucjonalnej: tzn. żeby istniały prawne zabezpieczenia, chroniące ludzką wolność, takie jak niezawisłość sądów, zakaz istnienia cenzury prewencyjnej czy kontrola nad tajną policją. I to jest niekwestionowalne. Ale w tym momencie współczesna demokracja nabiera wody w usta - milknie. Niech każdy robi ze swoją wolnością, co mu się żywnie podoba. A istnieje jeszcze drugi
się w sferze ogólnych deklaracji, natomiast kiedy zaczynamy urządzać ład życia społecznego w kraju takim jak Polska, kiedy trzeba podjąć konkretne decyzje, wówczas Kościół tej wolności nie tylko nie broni, ale stara się ją wręcz ograniczyć?<br> Wydaje mi się, że tu są pomieszane dwie sprawy. Jedna to problem wolności instytucjonalnej: tzn. żeby istniały prawne zabezpieczenia, chroniące ludzką wolność, takie jak niezawisłość sądów, zakaz istnienia cenzury prewencyjnej czy kontrola nad tajną policją. I to jest niekwestionowalne. Ale w tym momencie współczesna demokracja nabiera wody w usta - milknie. Niech każdy robi ze swoją wolnością, co mu się żywnie podoba. A istnieje jeszcze drugi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego