ubezpieczenia wypadkowe i chorobowe - 17,96 proc. <br><gap><br>produktu indywidualnych potrzeb klienta. Niewielu z nich także próbowało odwieść mało wiarygodnego klienta, mogącego szybko odejść z firmy ubezpieczeniowej, od zakupu polisy przedstawiając mu wszystkie wady oferowanego produktu. Gdyby faktycznie produkt był sprzedawany świadomym klientom, może by nie doszło do takiej zapaści rynku ubezpieczeniowego.<br>W początkowej fazie tworzenia się polskiego rynku, dla nowo powstałych towarzystw ważny był jak najwyższy przypis składki przynoszonej przez agenta. Agent zaś, w nagrodę za dobrze wykonaną pracę, za każdego klient otrzymywał, często z góry, wysoką prowizję. Pogoń za składką spowodowała, że pośrednicy doradzali, jak się najlepiej ubezpieczyć, ale zdobywali