Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
dotąd o pomoc, bojąc się, że może ktoś zechce odebrać mu dzieci. Starszy mężczyzna zajmujący się zbieraniem po śmietnikach złomu i makulatury był już raz pięć lat wcześniej eksmitowany. Teraz z żoną (284 zł na pół etatu) i dwiema córkami żyje w mieszkaniu zastępczym, z piecami, bez łazienki, ze wspólną ubikacją na półpiętrze. Za nowe mieszkanie czynsz opłacają regularnie, ale odsetki od starego długu urosły już do siedmiu tysięcy.
"Bardzo pana prosimy o pomoc, bo inaczej ta sprawa będzie miała dla nas tragiczny koniec" - napisał mężczyzna, który wziął kredyt na remont domu po powodzi 1997 r. Wtedy pracowała jeszcze żona, ale
dotąd o pomoc, bojąc się, że może ktoś zechce odebrać mu dzieci. Starszy mężczyzna zajmujący się zbieraniem po śmietnikach złomu i makulatury był już raz pięć lat wcześniej eksmitowany. Teraz z żoną (284 zł na pół etatu) i dwiema córkami żyje w mieszkaniu zastępczym, z piecami, bez łazienki, ze wspólną ubikacją na półpiętrze. Za nowe mieszkanie czynsz opłacają regularnie, ale odsetki od starego długu urosły już do siedmiu tysięcy.<br>"Bardzo pana prosimy o pomoc, bo inaczej ta sprawa będzie miała dla nas tragiczny koniec" - napisał mężczyzna, który wziął kredyt na remont domu po powodzi 1997 r. Wtedy pracowała jeszcze żona, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego