Typ tekstu: Książka
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1960
Warmia. A kiedy zamknięto już ostatnie podwoje, podniosła powoli rękę dzierżącą kwiat szczęścia. Zamek zaczął się powoli zapadać coraz głębiej, aż zniknął z powierzchni ziemi. Wojsko poukładało się do snu i tak przespało wieki.
Jedynie matka Warmia wychodziła spod ziemi na świat, bo posiadała kwiat szczęścia. Często widywano jej postać ubraną w białe koronki i muśliny, błądzącą nad brzegami Łyny. Ludzie omijali miejsce, gdzie stał "zaklęty" zamek. Mówiono, że tam straszy. Szczególnie w noc świętojańską słychać było z podziemi chrzęst broni, jakieś zaklęcia i nawoływania oraz pieśń "Bogurodzica Dziewica". Mówiono, że śpiewa tę pieśń wojsko spod Grunwaldu.
Nad Łyną w lesie
Warmia. A kiedy zamknięto już ostatnie podwoje, podniosła powoli rękę dzierżącą kwiat szczęścia. Zamek zaczął się powoli zapadać coraz głębiej, aż zniknął z powierzchni ziemi. Wojsko poukładało się do snu i tak przespało wieki. <br>Jedynie matka Warmia wychodziła spod ziemi na świat, bo posiadała kwiat szczęścia. Często widywano jej postać ubraną w białe koronki i muśliny, błądzącą nad brzegami Łyny. Ludzie omijali miejsce, gdzie stał "zaklęty" zamek. Mówiono, że tam straszy. Szczególnie w noc świętojańską słychać było z podziemi chrzęst broni, jakieś zaklęcia i nawoływania oraz pieśń "Bogurodzica Dziewica". Mówiono, że śpiewa tę pieśń wojsko spod Grunwaldu. <br>Nad Łyną w lesie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego