Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
robił wczoraj o godzinie jedenastej dwadzieścia trzy? Dzięki parkometrowi mogłem wyspowiadać się z każdej przeżytej minuty, zwłaszcza kiedy odkryłem, że najtaniej wychodzi mi parkowanie, gdy dopadam parkometru co piętnaście minut.
Prawdziwego objawienia doznałem jednak dwa tygodnie temu, gdy przypadkiem natknąłem się na Chmielnej na Edzia. Edzio jak to Edzio, raz ucapionego człowieka nie puści przez czterdzieści minut, i przez lata przyjaźni nigdy nie udało mi się wyrwać z jego szponów. Teraz jednak nastąpił przełom.
- Muszę wrzucić pieniądze do parkometru - powiedziałem po trzech minutach i na te słowa Edzio zareagował nad wyraz pozytywnie.
- Rozumiem. No to nie zatrzymuję.
Od tej rozmowy widzieliśmy
robił wczoraj o godzinie jedenastej dwadzieścia trzy? Dzięki parkometrowi mogłem wyspowiadać się z każdej przeżytej minuty, zwłaszcza kiedy odkryłem, że najtaniej wychodzi mi parkowanie, gdy dopadam parkometru co piętnaście minut.<br>Prawdziwego objawienia doznałem jednak dwa tygodnie temu, gdy przypadkiem natknąłem się na Chmielnej na Edzia. Edzio jak to Edzio, raz ucapionego człowieka nie puści przez czterdzieści minut, i przez lata przyjaźni nigdy nie udało mi się wyrwać z jego szponów. Teraz jednak nastąpił przełom.<br>- Muszę wrzucić pieniądze do parkometru - powiedziałem po trzech minutach i na te słowa Edzio zareagował nad wyraz pozytywnie.<br>- Rozumiem. No to nie zatrzymuję.<br>Od tej rozmowy widzieliśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego