Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
goście takiego właśnie potrzebują. A w małych lokalach nie jest tak samo? Tam goście zawsze mają swojego" kelnera - wołają na niego: "Kasperku", bo najgorszy dziad urzędniczyna, a nawet pośrednik chce mieć takiego człowieka, wobec którego mógłby grać pana, zawołać go po imieniu, poklepać, wcisnąć do łapy napiwek, a jak się uchla, poigrać sobie z Kasperkiem, robić z niego błazna. Co tu dużo mówić - kelner , choćby w najwytworniejszym lokalu, musi być czymś podlejszym od gościa. I dlatego wszelkie starania o mianowanie nas pracownikami umysłowymi na takie trudności napotykają. Sami goście robią nas parobkami. A Porański widzi, że inaczej być nie może, i
goście takiego właśnie potrzebują. A w małych lokalach nie jest tak samo? Tam goście zawsze mają swojego" kelnera - wołają na niego: "Kasperku", bo najgorszy dziad urzędniczyna, a nawet pośrednik chce mieć takiego człowieka, wobec którego mógłby grać pana, zawołać go po imieniu, poklepać, wcisnąć do łapy napiwek, a jak się uchla, poigrać sobie z Kasperkiem, robić z niego błazna. Co tu dużo mówić - kelner , choćby w najwytworniejszym lokalu, musi być czymś podlejszym od gościa. I dlatego wszelkie starania o mianowanie nas pracownikami umysłowymi na takie trudności napotykają. Sami goście robią nas parobkami. A Porański widzi, że inaczej być nie może, i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego