Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 44
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
już wiadomo - głównie tej sprawie, z pewnością pomogło przełamać resztki uprzedzeń zachodnich polityków wobec jego osoby. Sprawa "moskiewskich pieniędzy", w którą był uwikłany, zdaje się mieć tylko znaczenie lokalne i poza granicami Polski nie budzi już żadnych emocji, podobnie jak kwestia partyjnych długów.
Kiedy liderem lewicy był dzisiejszy prezydent, Miller uchodził za przywódcę "betonu": grupy byłych funkcjonariuszy aparatu PZPR, do których sam należał. Łączono go z takimi partyjnymi oldtimerami, jak Zbigniew Sobotka (były zastępca członka Biura Politycznego), Mirosław Czerniawski (I sekretarz KW PZPR w Łomży), Janusz Zemke (sekretarz KW w Bydgoszczy), Jerzy Jaskiernia (sekretarz PRON) i Jerzy Szmajdziński (przewodniczący ZSMP i
już wiadomo - głównie tej sprawie, z pewnością pomogło przełamać resztki uprzedzeń zachodnich polityków wobec jego osoby. Sprawa "moskiewskich pieniędzy", w którą był uwikłany, zdaje się mieć tylko znaczenie lokalne i poza granicami Polski nie budzi już żadnych emocji, podobnie jak kwestia partyjnych długów.<br>Kiedy liderem lewicy był dzisiejszy prezydent, Miller uchodził za przywódcę "betonu": grupy byłych funkcjonariuszy aparatu PZPR, do których sam należał. Łączono go z takimi partyjnymi oldtimerami, jak Zbigniew Sobotka (były zastępca członka Biura Politycznego), Mirosław Czerniawski (I sekretarz KW PZPR w Łomży), Janusz Zemke (sekretarz KW w Bydgoszczy), Jerzy Jaskiernia (sekretarz PRON) i Jerzy Szmajdziński (przewodniczący ZSMP i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego