Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Traktat moralny. Traktat poetycki.
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1947
spraw.

Dosyć o książkach. Ludzie ważni.
Trzeba nie lada wyobraźni,
Żeby ich dziś oceniać celnie,
W rozwadze chodząc niby w hełmie.
225
Poważnie ciebie ostrzec muszę:
Łatwiej, niż sądzisz, zgubić duszę
Przez niewłaściwe towarzystwo,
Bo jesteś gąbką - wchłaniasz wszystko.
Zasada musi być surowa,
230
Niech się nic w próbie nie uchowa,
Wzrok masz jak promień mieć Roentgena
(Nie jest to nazbyt miła scena).
Lepiej, byś miał się wydać oschły,
Byleby ciebie nie obrosły
235
Mchy tropikalne dusz niemytych,
Straszliwej nocy stalaktyty.
Metodą moją ludzi zlicz-no:
Najściślej arystokratyczną.

Strzeż się wariatów. Ci są mili,
240
Póki w zakładach ich więzili,
Albo
spraw. <br><br>Dosyć o książkach. Ludzie ważni. <br>Trzeba nie lada wyobraźni,<br>Żeby ich dziś oceniać celnie, <br>W rozwadze chodząc niby w hełmie. <br>225<br>Poważnie ciebie ostrzec muszę: <br>Łatwiej, niż sądzisz, zgubić duszę <br>Przez niewłaściwe towarzystwo, <br>Bo jesteś gąbką - wchłaniasz wszystko. <br>Zasada musi być surowa, <br>230<br>Niech się nic w próbie nie uchowa, <br>Wzrok masz jak promień mieć Roentgena <br>(Nie jest to nazbyt miła scena). <br>Lepiej, byś miał się wydać oschły, <br>Byleby ciebie nie obrosły <br>235<br>Mchy tropikalne dusz niemytych, <br>Straszliwej nocy stalaktyty. <br>Metodą moją ludzi zlicz-no: <br>Najściślej arystokratyczną. <br><br>Strzeż się wariatów. Ci są mili, <br>240<br>Póki w zakładach ich więzili, <br>Albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego