Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Z pośredniaka na bezrobocie?

Samorządowcy z powiatów biją na alarm. - W pośredniakach zabraknie nam pracowników, ucierpią na tym bezrobotni - mówią. O co chodzi? Kończy się możliwość zatrudniania urzędników w ramach robót publicznych.
Roboty publiczne to mało skuteczna metoda zwalczania bezrobocia. Rząd postanowił więc inaczej wydawać pieniądze na ten cel. Sejm uchwalił nowe przepisy o zwalczaniu bezrobocia, w których roboty publiczne zastępują inne sposoby aktywizacji zawodowej.
Już teraz możliwość organizacji robót publicznych straciły gminy. Do końca 2005 roku stracą ją powiaty. Samorządowcy podnieśli jednak alarm. Dlaczego? Okazuje się, że w ramach publicznych, finansowanych z budżetu, zatrudniani są... urzędnicy w pośredniakach.
Powiaty twierdzą
Z pośredniaka na bezrobocie?&lt;/&gt;<br><br>Samorządowcy z powiatów biją na alarm. - W pośredniakach zabraknie nam pracowników, ucierpią na tym bezrobotni - mówią. O co chodzi? Kończy się możliwość zatrudniania urzędników w ramach robót publicznych.<br>Roboty publiczne to mało skuteczna metoda zwalczania bezrobocia. Rząd postanowił więc inaczej wydawać pieniądze na ten cel. &lt;name type="org"&gt;Sejm&lt;/&gt; uchwalił nowe przepisy o zwalczaniu bezrobocia, w których roboty publiczne zastępują inne sposoby aktywizacji zawodowej.<br>Już teraz możliwość organizacji robót publicznych straciły gminy. Do końca 2005 roku stracą ją powiaty. Samorządowcy podnieśli jednak alarm. Dlaczego? Okazuje się, że w ramach publicznych, finansowanych z budżetu, zatrudniani są... urzędnicy w pośredniakach.<br>Powiaty twierdzą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego