Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jest to tylko dwanaście litrów wody.

Zamienić wilgoć w wino
Na szczęście, a może niestety, na wyspie nie ma naturalnych źródeł wody. Dlatego też nie ma gejzerów naturalnych. Na tej wulkanicznej pustyni świetnie za to dają sobie radę dromadery sprowadzone z pobliskiej Afryki. Wykorzystywane początkowo do prac ornych, teraz są uciechą dla turystów. Trzeba przyznać, że karawana wygląda dość efektownie, znikając za wulkanicznym wzgórzem.
Nas jednak zaczyna zastanawiać inny problem. Jak wytrzymują tu rośliny, nie podlewane przecież odsalaną wodą? Okazuje się, że już dawno mieszkańcy wyspy potrafili wykorzystać wulkaniczny żużel. Porowate grudki świetnie absorbują wilgoć z powietrza. Wystarczy więc przysypać np
jest to tylko dwanaście litrów wody.<br><br>Zamienić wilgoć w wino<br>Na szczęście, a może niestety, na wyspie nie ma naturalnych źródeł wody. Dlatego też nie ma gejzerów naturalnych. Na tej wulkanicznej pustyni świetnie za to dają sobie radę dromadery sprowadzone z pobliskiej Afryki. Wykorzystywane początkowo do prac ornych, teraz są uciechą dla turystów. Trzeba przyznać, że karawana wygląda dość efektownie, znikając za wulkanicznym wzgórzem. <br>Nas jednak zaczyna zastanawiać inny problem. Jak wytrzymują tu rośliny, nie podlewane przecież odsalaną wodą? Okazuje się, że już dawno mieszkańcy wyspy potrafili wykorzystać wulkaniczny żużel. Porowate grudki świetnie absorbują wilgoć z powietrza. Wystarczy więc przysypać np
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego