Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
kryminalny - powiedział po usłyszeniu pyknięcia fajki i przeciągłego "hallo". - Chciałbym złożyć panu i całej pańskiej rodzinie najlepsze życzenia świąteczne.
- Dziękuję i nawzajem - usłyszał Mock i wyobraził sobie, jak szef długo patrzy na puste miejsce przy stole, gdzie przez całe lata siedział jego syn Jakob.
- Panie dyrektorze kryminalny - powiedział Mock, czując uciskanie przepony - chciałbym złożyć życzenia świąteczne mojej żonie. Czy mógłby mi pan dać berliński numer Knüfera?
- Oczywiście, proszę chwilę poczekać... O, już mam: 5436. Proszę mu powiedzieć, żeby do mnie zadzwonił. Zupełnie o nim zapomniałem i nie wiem, co się z nim dzieje...
Mock podziękował i się rozłączył. Moc nacisku przepony
kryminalny - powiedział po usłyszeniu pyknięcia fajki i przeciągłego "hallo". - Chciałbym złożyć panu i całej pańskiej rodzinie najlepsze życzenia świąteczne.<br>- Dziękuję i nawzajem - usłyszał Mock i wyobraził sobie, jak szef długo patrzy na puste miejsce przy stole, gdzie przez całe lata siedział jego syn Jakob.<br>- Panie dyrektorze kryminalny - powiedział Mock, czując uciskanie przepony - chciałbym złożyć życzenia świąteczne mojej żonie. Czy mógłby mi pan dać berliński numer Knüfera?<br>- Oczywiście, proszę chwilę poczekać... O, już mam: 5436. Proszę mu powiedzieć, żeby do mnie zadzwonił. Zupełnie o nim zapomniałem i nie wiem, co się z nim dzieje...<br>Mock podziękował i się rozłączył. Moc nacisku przepony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego