szkół zamojskich język niemiecki (1784), młodzi Koźmianowie powrócili do Lublina i zostali przyjęci od razu do klasy czwartej, ostatecznie zaś ukończyli edukację w roku 1787. Ojciec nosił się początkowo z myślą, aby wysłać chłopców do Akademii Krakowskiej, ale kanonik lubelskiej kapituły, ksiądz Wybranowski, odradził mu ten krok, ostrzegając, iż na uczelni „zapanował prąd przeciwny wierze katolickiej". W rezultacie najstarszy z braci – Wincenty umieszczony został w wojsku pruskim, młodszy – Józef, zgodnie ze swym życzeniem, znalazł się w seminarium duchownym, a Kajetan – w palestrze lubelskiej, gdzie poznał się z „całą młodzieżą krajową", a szczególnie bliskie stosunki nawiązał z