Białoruś i Rosja, a to za mało na ich ambicje. Ponadto, zdaniem ekonomistów, kopalnie Donbasu są nierentowne, nie utrzymają się bez pomocy Kijowa. Tańszy od ukraińskiego jest węgiel kupowany nawet w Australii. Mało jest też realny wariant przyłączenia się do Rosji, o czym wspomnieli separatyści. Ale wszystko może się zdarzyć: uczestnicy zjazdu deputowanych skandowali: Rosja, Rosja. Sprawa secesji zaczęła już żyć własnym życiem.<br><br>Ale może się też zdarzyć, że pieniądze, które wyniosły Janukowycza, mogą się teraz od niego odwrócić. Oligarchom nie opłaca się forsować prezydenta, którego nie uznał cały liczący się zachodni świat. Perspektywa, że można wyjechać tylko do Moskwy czy