Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
kogoś okrycie...
Na progu stanęła Marta.
11
To było w dziesiątą rocznicę śmierci Kazia. Po południu Róża z Adamem chodzili na cmentarz i oboje płakali pod brzozowym krzyżem. Starszy syn zaczynał już wtedy traktować ich jak wygnanych władców, niedorosłych do nowego czasu. A pod murawą leżało stworzenie, które od nich uczyło się życia, które - odchodząc - ufało, że są panami świata i potrafią je przy sobie zatrzymać. Płakali z żalu za utraconą potęgą. Kazio zwykł był uśmiechać się, jak gdyby wiedział o nich rzeczy wspaniałe, nie znane im samym. Znikł, zanim poznał wyrazy potrzebne, by swoją wiedzę odsłonić. Płakali z rozpaczy, że
kogoś okrycie... <br>Na progu stanęła Marta. <br>11 <br>To było w dziesiątą rocznicę śmierci Kazia. Po południu Róża z Adamem chodzili na cmentarz i oboje płakali pod brzozowym krzyżem. Starszy syn zaczynał już wtedy traktować ich jak wygnanych władców, niedorosłych do nowego czasu. A pod murawą leżało stworzenie, które od nich uczyło się życia, które - odchodząc - ufało, że są panami świata i potrafią je przy sobie zatrzymać. Płakali z żalu za utraconą potęgą. Kazio zwykł był uśmiechać się, jak gdyby wiedział o nich rzeczy wspaniałe, nie znane im samym. Znikł, zanim poznał wyrazy potrzebne, by swoją wiedzę odsłonić. Płakali z rozpaczy, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego