Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
tragedii, kiedy tydzień wcześniej żegnały się na peronie w Białowieży. Zuzia w tym słomkowym kapeluszu, w koszuli w kratę. Przecież powiedziała przy pożegnaniu, że czuje się szczęśliwa. A wcześniej, kiedy siedziały w kuchni przy stole, stwierdziła:
- Wiesz, ciociu, ja się chyba urodziłam pod szczęśliwą gwiazdą. Wszystko mi się w życiu udaje...
Ta szczęśliwa gwiazda ją zawiodła.
Dzień, kiedy weszła do pokoju i zobaczyła, że Zuzia siedzi w łóżeczku. Miała zaledwie pół roku. Ewelina podeszła i chwyciła ją w ramiona.
- To taka już jesteś dorosła! - zawołała.
Poczuła ciepły oddech dziecka na szyi. Długo potem to pamiętała. Tę bliskość, tę niezwykłą bliskość... I
tragedii, kiedy tydzień wcześniej żegnały się na peronie w Białowieży. Zuzia w tym słomkowym kapeluszu, w koszuli w kratę. Przecież powiedziała przy pożegnaniu, że czuje się szczęśliwa. A wcześniej, kiedy siedziały w kuchni przy stole, stwierdziła:<br>- Wiesz, ciociu, ja się chyba urodziłam pod szczęśliwą gwiazdą. Wszystko mi się w życiu udaje... <br>Ta szczęśliwa gwiazda ją zawiodła. <br>Dzień, kiedy weszła do pokoju i zobaczyła, że Zuzia siedzi w łóżeczku. Miała zaledwie pół roku. Ewelina podeszła i chwyciła ją w ramiona. <br>- To taka już jesteś dorosła! - zawołała. <br>Poczuła ciepły oddech dziecka na szyi. Długo potem to pamiętała. Tę bliskość, tę niezwykłą bliskość... I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego