Specjalnym samolotem 100 Koreańczyków z Północy przybyło na Południe, by po 50 latach spotkać się z najbliższymi. 91-letnia matka, której 66-letni obecnie syn mieszka na północy półwyspu, przyniosła na spotkanie wyblakłą fotografię chłopca, która przez półwiecze towarzyszyła jej w domu.<br>Taka sama grupa 100 Południowych Koreańczyków w poniedziałek udała się na trzydniowe spotkania z rodzinami w Phenianie.<br>Po raz pierwszy do spotkania podzielonych rodzin koreańskich doszło w sierpniu, a następnie - w listopadzie ubiegłego roku. Spotkania takie stały się możliwe po czerwcowym szczycie w Phenianie - pierwszym w historii bezpośrednim spotkaniu przywódców obu Korei, Kim Dzong Ila i Kim Dae Dzunga