Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
na rowerowy styl życia wyrasta potężna branża turystyczno-usługowa.
Gdy niemiecki baron Karl von Drais de Sauerbrun w 1816 roku publicznie zaprezentował swoją machinę, rozbawił do łez całe Niemcy. Dwa wielkie koła połączone drewnianą ramą miały udawać konia, a siedzący dokładnie pośrodku baron wyglądał co najmniej nieelegancko. Mało tego, zanim udało mu się rozpędzić ważące 45 kilogramów cudo, kilka razy runął na ziemię, prowokując wybuchy śmiechu. Do wynalazku de Sauerbruna obywatele raczej się nie przekonali. Podobnie jak władze, które zabroniły używania machiny w miejscach publicznych. Mimo to (a może dlatego) dwukołowiec szybko stał się popularną zabawką arystokratów i dandysów.

Po 200
na rowerowy styl życia wyrasta potężna branża turystyczno-usługowa.<br>Gdy niemiecki baron Karl von Drais de Sauerbrun w 1816 roku publicznie zaprezentował swoją machinę, rozbawił do łez całe Niemcy. Dwa wielkie koła połączone drewnianą ramą miały udawać konia, a siedzący dokładnie pośrodku baron wyglądał co najmniej nieelegancko. Mało tego, zanim udało mu się rozpędzić ważące 45 kilogramów cudo, kilka razy runął na ziemię, prowokując wybuchy śmiechu. Do wynalazku de Sauerbruna obywatele raczej się nie przekonali. Podobnie jak władze, które zabroniły używania machiny w miejscach publicznych. Mimo to (a może dlatego) dwukołowiec szybko stał się popularną zabawką arystokratów i dandysów. <br><br>Po 200
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego