Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
W naszych warunkach mistrzem w odwoływaniu się do tych archaicznych potrzeb ludzkich był choćby Andrzej Lepper. To on mianował naczelnym demonem kraju Leszka Balcerowicza, który był winien "całemu złu w Polsce". Temu, że kredyty takie drogie, że pracy nie ma, że zakład zlikwidowali.

Jednak ani Lepperowi, ani nikomu innemu nie udałoby się wykreować demona, jeśli kandydat sam nie zdradzałby odpowiednich predyspozycji. Eryk Mistewicz, specjalista od marketingu politycznego, mówi, że demon musi mieć odpowiedni wygląd i głosić jednoznaczne poglądy zdecydowanym głosem. - Nie uda się wykreować na demona misiowatego poczciwiny - twierdzi Mistewicz. Gdy razem analizujemy poczet demonów polskich ostatnich 15 lat, sprawdza się
W naszych warunkach mistrzem w odwoływaniu się do tych archaicznych potrzeb ludzkich był choćby Andrzej Lepper. To on mianował naczelnym demonem kraju Leszka Balcerowicza, który był winien "całemu złu w Polsce". Temu, że kredyty takie drogie, że pracy nie ma, że zakład zlikwidowali. <br><br>Jednak ani Lepperowi, ani nikomu innemu nie udałoby się wykreować demona, jeśli kandydat sam nie zdradzałby odpowiednich predyspozycji. Eryk Mistewicz, specjalista od marketingu politycznego, mówi, że demon musi mieć odpowiedni wygląd i głosić jednoznaczne poglądy zdecydowanym głosem. - Nie uda się wykreować na demona misiowatego poczciwiny - twierdzi Mistewicz. Gdy razem analizujemy poczet demonów polskich ostatnich 15 lat, sprawdza się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego