Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Jest pan bardzo lubiany przez widzów. Czy za kilka lat możemy stać się świadkiem pojedynku prezydenckiego Lis-Durczok?

- To byłoby wielkie świństwo, gdybym próbował wykorzystać kapitał sympatii społecznej,

który udało mi się zebrać, i próbować zamienić go na karierę polityczną.

Zbudowałem go na krytyce świata politycznego i nie mogę teraz udawać, że nic się nie wydarzyło i przejść z jednego świata do drugiego. Udawać jedynego sprawiedliwego w świecie, który do tej pory budził we mnie raczej niechęć i poważną krytykę. Tak się nie robi".

(W rozmowie z Małgorzatą Sadłowską-Suprun, "Kurier Poranny", 28 I)



Gen. Bogusław Pacek
komendant główny Żandarmerii Wojskowej
Jest pan bardzo lubiany przez widzów. Czy za kilka lat możemy stać się świadkiem pojedynku prezydenckiego Lis-Durczok?<br><br>- To byłoby wielkie świństwo, gdybym próbował wykorzystać kapitał sympatii społecznej,<br><br>który udało mi się zebrać, i próbować zamienić go na karierę polityczną.<br><br>Zbudowałem go na krytyce świata politycznego i nie mogę teraz udawać, że nic się nie wydarzyło i przejść z jednego świata do drugiego. Udawać jedynego sprawiedliwego w świecie, który do tej pory budził we mnie raczej niechęć i poważną krytykę. Tak się nie robi".<br><br>(W rozmowie z Małgorzatą Sadłowską-Suprun, "Kurier Poranny", 28 I)&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Gen. Bogusław Pacek<br>komendant główny Żandarmerii Wojskowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego