Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
bez śladu troski na twarzy. Chodzi o złudzenie, że kupując cokolwiek, można posiąść szczęście. W ten sposób sparodiowana zostaje dawna jedność prawdy, dobra i piękna - piękna modelka pije polską wodę mineralną, ale przecież dobrze wiemy, że to nieprawda, bo niby gdzie w Ameryce Cindy Crawford dostanie butelkę wody Arctic, którą ugasi pragnienie po ciężkiej pracy na sesji zdjęciowej? Owszem - Crawford jest piękna; zgoda - jest też prawdziwa, tyle że cała ta reklama to tylko pic na wodę.
Więc jak to jest z pięknem? Czy ktoś je rzeczywiście ukradł z naszego świata? Nic podobnego. Samiśmy sobie zgotowali ten smutny los z kilku powodów
bez śladu troski na twarzy. Chodzi o złudzenie, że kupując cokolwiek, można posiąść szczęście. W ten sposób sparodiowana zostaje dawna jedność prawdy, dobra i piękna - piękna modelka pije polską wodę mineralną, ale przecież dobrze wiemy, że to nieprawda, bo niby gdzie w Ameryce Cindy Crawford dostanie butelkę wody Arctic, którą ugasi pragnienie po ciężkiej pracy na sesji zdjęciowej? Owszem - Crawford jest piękna; zgoda - jest też prawdziwa, tyle że cała ta reklama to tylko pic na wodę. <br>Więc jak to jest z pięknem? Czy ktoś je rzeczywiście ukradł z naszego świata? Nic podobnego. Samiśmy sobie zgotowali ten smutny los z kilku powodów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego